8 października razem z uczniami z naszej szkoły pojechałem na wycieczkę do Kielc. Jej głównym celem było zwiedzanie jaskini Raj, Energetycznego Centrum Nauki oraz Muzeum Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku.
Kiedy o godzinie 4.45 obudził mnie alarm mojego zegarka, nie wiedziałem dlaczego jest tak ciemno. To było straszne wstać o tej godzinie, ale nie było już odwrotu. Na wycieczkę trzeba było jechać. Gdy wyszedłem na dwór, było okropnie zimno. Spieszyłem się, aby na czas dotrzeć na miejsce zbiórki. Podróż autokarem minęła bardzo szybko na rozmowach i żartach. Czytaj dalej »